Napis oznaczający „pismo chińskie” wykonany pismem tradycyjnym w stylu Fang song.
Pismo chińskie (pinyin: hànzì , Wade-Giles: han-tzu, jap.: kanji, kor.: hancha, wietn.: hán tự, dosłownie „znaki Hanów”) swą azjatycką nazwę wywodzi od najliczniejszego narodu zamieszkującego Chiny. Ten lud znad „Żółtej Rzeki” bierze początki od „Żółtego Cesarza”, który jest uważany za wynalazcę pisma. Miało to miejsce co najmniej 4,5 tyś. lat temu, niektórzy podają znacznie wcześniejsze daty, nawet ponad 6 tyś. lat p.n.e.
Czy określenie „alfabet chiński” jest prawidłowe?
Jeżeli mamy na myśli znaki tradycyjne lub pismo uproszczone, to zdecydowanie jest to określenie nieprawidłowe!
„Znaki Hanów” są pismem złożonym, zawierającym piktogramy, ideogramy, a także odzwierciedlenia fonetyczne sylab. Pismo chińskie nie posiada jednolitego systemu uporządkowania, charakterystycznego dla alfabetów.
Jednak dla pełnej ścisłości, na początku XX w. powstał system częściowo alfabetyczny, służący do zapisu fonetycznego znaków języków chińskich i niechińskich, opartych na piśmie chińskim. Jego pierwsze cztery znaki to B, P, M, F (obrazek poniżej)… stąd potoczna nazywa bopomofo ( pinyin: zhùyīn fúhào )
Wyparł go jednak pinyin, i obecnie używany jest jedynie na Tajwanie.
Ten napis wykonano pismem uproszczonym w stylu Kai ti.
Pismo chińskie, a język chiński.
W Chinach istnieje wiele języków, które do zapisu używają pisma chińskiego. Do najbardziej znanych należą: język mandaryński (urzędowy w ChRL), język minnański , język kantoński, język wu. Pismo chińskie stało się podstawą zapisu także innych języków azjatyckich, np. japońskiego i koreańskiego. Dlatego, mimo podobnego wyglądu znaku, ich wymowa może być całkiem różna, w zależności w jakim języku je odczytamy.
Znak smok w formie tradycyjnej i uproszczonej.
Dlaczego niektóre słowa mają różny wygląd?
Powodów tego może być kilka. Główny to powstanie pisma uproszczonego w latach 50-tych, w celu zredukowania ilości używanych znaków i ułatwienia ich kreślenia, co miało prowadzić do zmniejszenia analfabetyzmu. Po lewej stronie widzimy słowo smok (pinyin: lóng), w formie tradycyjnej i uproszczonej.
Powyżej natomiast widzimy, jak różne style kaligrafii wpływają na wygląd znaku. Gdy wnikliwiej się im przyjrzymy, to znajdziemy pewne cechy charakterystyczne i istotne dla ich rozpoznawania. Kaligrafia w kulturach wschodu uchodzi za sztukę, choć nie ma w niej nic przypadkowego.
Jak wyglądają cyfry chińskie?
Chińczycy, podobnie do nas, stosują system dziesiętny. Cyfry od zero do dziewięciu (od lewej do prawej) widzimy poniżej w dwóch wariantach.
Powyżej znajdują się cyfry zwykłe, stosowane na co dzień, a niżej widzimy zapis oficjalny, używany w dokumentach, banknotach itp.
A jak tworzy się większe liczby? Stosuje się odpowiednie symbole mnożników. Poniżej zapis zwykły 4567. W kolejności znaki: 4 (sì), x1000 (qiān), 5 (wǔ), x100 (bǎi), 6 (liù), x10 (shí), 7 (qī).
Pekin – „Północna Stolica„.
Dlaczego w różnych publikacjach niektóre pojęcia się nieco różnią?
Język chiński jest całkowicie odmienny od języków europejskich, a jego zapis jest dla nas kompletnie nieczytelny. Z tego powodu powstało kilka transkrypcji, by brzmienie chińskich słów oddać za pomocą alfabetu łacińskiego.
Thomas Francis Wade w 1859 r. przedstawił swój system transkrypcji. Jednak dopiero po 1912 r. stał się popularny, po publikacji słownika chińsko-angielskiego Herberta Gilesa, z modyfikacją tej transkrypcji. W skrócie oznacza się ją w tekstach jako Wade-Giles.
Jednak obecnie najczęściej używamy transkrypcji przygotowanej przez samych chińczyków, która od lat osiemdziesiątych jest jedyną oficjalną formę latynizacji tego języka. Nazywana jest Hanyu pinyin, lub krótko „pinyin”.
Od wieków znamy stolicę Chin jako Pekin (Wade-Giles: Peking), stąd też z pewną konsternacją dowiedzieliśmy się, że w 2008 r. olimpiada odbyła się w Beijing! (pinyin: Běijīng).
Na tej samej zasadzie „Księgę przemiań” określamy jako „Yijing”, zgodnie z transkrypcją pinyin, która jest bliższa oryginalnej wymowie w języku mandaryńskim. Mimo to, przyzwyczailiśmy się do tradycyjnej nazwy I-ching.
Czy teraz będzie łatwiej wgryźć się w klimat wschodu, zrozumieć tę bogatą kulturę, poznać ich filozofię?
Pierwszy krok za nami, zostało jeszcze tylko 7 000 km…
Dodaj komentarz